aaa4
Dołączył: 06 Wrz 2018
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:59, 28 Wrz 2018 Temat postu: 21 |
|
|
Farid potrzasnal glowa i wyjal z kieszeni kawalek chleba. Gwin zasluzyl sobie na nagrode. Ale kuna zniknela. Pewnie nadrabiala zaleglosci w spaniu.
-Nie znasz liter, prawda? - Nie.
-Ten zapis i tak malo kto potrafi odczytac. To jest ten sam szyfr, ktorego ja uzylem. Jak widziales, nawet Elinor nie mogla go odcyfrowac.
Czarodziejski Jezyk rozprostowal kartke - byla matowozol-ta, w kolorze pustynnego piasku - zaczal czytac i nagle uniosl glowe.
-O Boze... - wymamrotal. - Tylko tego brakowalo!
-O co chodzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|